"Woda micelarna pozwala na zmycie makijażu bardziej skutecznie i bardziej kompletnie niż za pomocą klasycznych produktów do demakijażu, pozostawiając skórę lekką i delikatną.
Dzięki swojej formule bogatej w micele, czyli neutralne dla skóry cząsteczki oczyszczające, które łączą się z kurzem i zanieczyszczeniami, idealnie oczyszczając skórę, woda micelarna Bourjois zmywa makijaż juz za pierwszym pociągnięciem wacika.
Ekstrakt z lilii wodnej, o właściwościach kojących i nawilżających, pozostawia uczucie komfortu na skórze.
Woda micelarana nie zawiera alkoholu, jest hypoalergiczna i bezzapachu, nie powoduje podrażnień."
Postanowiłam zmienić coś w swoim nawykach mleczko - mleczko - mleczko i w końcu postawiłam na płyn micelarny. Pracując z innymi osobami zmywam ich micelarnym bodajże od Bielendy lub Iwostinu, bo nie trzeba bawić się w osobny kosmetyk do twarzy i oczu. A sama caly czas w domowej pielęgnacji korzystałam z jakiegoś mleczka! To się nazywa hipokryzja? Może jeszcze nie. W każdym razie wajahąc się pomiędzy najpopularniejszymi drogeryjnymi Garnierem i Burżujem padło na ten drugi,- nie dość że niedrogi to w gratisie miał żel do ciała.,Wiem, że Garnier jest równie często polecany, ale dziś trochę o wodzie micelarnej Bourjois.
Woda micelarna nie ma koloru i zapachu. Zaleca się ją do każdego rodzaju cery w tym delikatnej i wrażliwej, a także do makijażu oczu. Przekonało mnie to, że jest hypoalergiczna. A jak z działaniem? Dobrze zmywa podkład, puder, większość z makijażu oczu. Nie radzi sobie ze wszystkim za pierwszym razem, ale nie jest też stworzona do makijażu wodoodpornego. Drugim krokiem w moim demakijażu i tak jest żel, który skutecznie wszystko domywa, więc obywa się bez problemów. Zmywa równie dobrze, a nawet lepiej, niż niejedno mleczko. Poza tym skóra po zmyciu jest gładka - nie tłusta i nie sucha. Z pewnością pozostanę dłużej przy tym kosmetyku! :') I z czystym sumieniem mogę polecić go posiadaczkom wszystkich cer.
INCI: Aqua, Glycerin, Peg-7 Glyceryl Cocoate, Poloxamer 184, Coco-Glucoside, Phenoxyethanol, Tetrasodium Edta, Sodium Methylparaben, Citric Acid, Propylene Glycol, Bht, Nymphaea Alba Root Extract
ja ostatnio zmywam się micelarniakiem z biedronki i najlepiej mi służy:)
OdpowiedzUsuńMicele z Biedronki to podobno ewenement, płyn za 4 zł ma taki sam skład, jak ten za 40 :'D
UsuńNo i warto wspomnieć, że większość kosmetyków dla Biedry jest produkowana przez Tołpę. Jeżeli ktoś nie szufladkuje, tylko czyta składy może na tym dobrze wyjść :)