sobota, 27 czerwca 2015

Dlaczego kosmetyki warto kupować z głową? - Pierwsze podejście do 'Perfecta Pharmacy, no problem, matujący krem nawilżający przeciw zaskórnikom'

Miałyście niekiedy tak, że kupiłyście np. odżywkę, która robiła z waszych włosów siano, a obdarowana koleżanka miała po niej lśniące pasma? Ile nietrafionych kosmetyków już wypróbowałyście? Na pewno sporo. Ale to dobrze! Bo na błędach warto się uczyć. 


To, że ostatnio borykam się z problemami skórnymi, jest mało powiedziane. Po prostu co rano mam na twarzy pryszcz obok pryszcza i ciężko zidentyfikować źródło. Ciężka pogoda, parujące na twarzy oleje, hormony, kosmetyki... No właśnie, skóry skłonne do zapychania i skład skłonny do zapychania w oczywisty sposób się wykluczają. Kupując krem nie zwróciłam uwagi na olej mineralny, bo nie jestem też fanką ścisłości. Ale jeśli wiecie, że wasza skóra go nie lubi, bądź lubi ale się zapychać, radzę zastanowić się dwa razy. 


Krem matujący na dzień? Czemu nie, zawsze się przyda skórom, które wytwarzają nieco więcej sebum niż jest wskazane. Ciekawy jest też krem z niewielką ilością kwasów, który proponuje Perfecta. Ale krem matujący testowałam  tylko przez chwilę. Dlaczego? 


Kremu używałam przez około dwa tygodnie, mogę więc stwierdzić działanie na bliższą skalę. Krem na pewno nawilża, ale nie zauważyłam działania matującego. I oprócz tego że ładnie pachnie, ciężko jeszcze stwierdzić cokolwiek...
Od dwóch miesięcy budząc się co rano, widzę na swojej twarzy pizzę. Szukając przyczyny z zewnątrz, kosmetyczka poleciła mi przeanalizować kosmetyki, które mogą zapychać. I muszę z przykrością stwierdzić, że ten kremik jest na czarnej liście. Za dwa dni mam wizytę u dermatologa i jestem bardzo ciekawa rezultatów. Do kremu na pewno podejdę drugi raz chociażby po to, żeby przekonać się i dać odpowiedź, czy jest czemukolwiek winien.



Co ten wpis ma na celu, skoro nie jest recenzją kosmetyku? Abyście uważnie czytały składy produktów - tylko dla siebie. Nikt nie mówi, że powinnyśmy znać składy na pamięć - zna je mało kto, z resztą po co sobie zawracać tym głowę, skoro istnieją encyklopedie składów. Mało kto z nas jest chemikiem :P Myślę, że to m.in. dlatego ostatnimi czasy są modne kremy robione osobiście i eko-kosmetyki. Moja taktyka którą obrałam to zakupy z rozwagą - jeżeli jest mi potrzebny konkretny produkt (np. krem nawilżający) wybieram sobie kilka, przeglądam w domu gazetki szukając promocji, analizuję składy i idę do sklepu, bądź zamawiam przez Internet to, co akurat jest mi potrzebne. Pozwala to zaoszczędzić nerwy i pieniądze. 
Pomyślcie, ile kosmetyków dostało złe recenzje, bo ich konsumenci (użytkownicy?) nie stosują ich zgodnie z instrukcją? Zalecenia na szamponie 'nałóż i spłucz' mogą wydawać się śmieszne, ale ile już razy słyszałam od ludzi, jak narzekają na dany produkt bo nieumiejętnie z niego korzystają! Konsumenci kupują kosmetyki nie do swojego typu cery, ze składnikiem który może im szkodzić, bo nie analizują na bieżąco składów... Nie dziwię się, że producenci boją się napchać kosmetyki mocniejszymi dawkami, bo po prostu ktoś może zrobić sobie krzywdę.
W tym wypadku może być tak, jak z tym kremem - biedny, stoi na półce razem z kilkoma innymi produktami, podejrzany o coś czego nie musiał być winien, bo za późno się z nim bliżej zapoznałam. Może po prostu trafił o niewłaściwej porze do niewłaściwego użytkownika, ale ile kosmetyków można w ten sposób skreślić...


Aqua - woda
Paraffinum liquidum - Olej mineralny, parafina, olej parafinowy,  sprzyja powstawaniu zaskórników
Gliceryna - alkohol o właściwościach nawilżających
Dimethicone - ogranicza ucieczkę wody z naskórka
Methyl Methacrylate Crosspolymer - polimetaakrylan, zagęstnik, nadaje pożądaną konsystencję kosmetyku, stabilizator emulsji, tworzy film na skórze 
Isopropyl Myristate  -ciekły wosk, tworzy na powierzchni warstwę okluzyjną, która zapobiega nadmiernemu odparowywaniu wody z powierzchni
C14-22 ALCOHOL - Mieszanina alkoholi tłuszczowych. Składnik stabilizujacy emulsję. Pełni funkcję emulgulującą i stabilizującą.
C12-20 Alkyl Glucoside - emulgator
Butylene Glycol - nawilżacz
spiraea ulmaria extract - ekstrakt z wiązówki wodnej 
Sodium Polyacrylate - substancja wiążąca składniki kosmetyków
Xantan gum - zagęstnik
Sodium Citrate - zwięsza trwałość kosmetyku
Propylene glycol - nawilżacz
Arctium Lappa Root Extract - Korzeń Łopianu Większego - Działa kojąco, przeciwłojotokowo, 
Panthenol - substancja łagodząca i gojąca
alcohol - etanol, emolient
PEG-40 CASTOR OIL - pochodna oleju rycynowego
Tioxolone - dziala przeciwtrądzikowo, zawiera siarkę, substancja ściągająca
Zinc PCA - humenkant
Allantoin - łagodzi podrażnienia, przeciwzapalna
Disodium EDTA - zmiękcza wodę, co ma raczej znaczenie przy pielęgnacji włosów, tutaj zwiększa trwałość kosmetyku
BHA - chroni składniki kremu przed rozpadem
hydroxyacetophenone - hydroksyacetofenon, pełni rolę konserwantu
Ethylhexylglycerin - konserwant pochodzenia naturalnego,
phenoxyethanol - konserwant
Citronellol - zapach, składnik olejków eterycznych
Limonene - Kompozycja zapachowa
Cl 77891 - biały pigment, filtr UV


http://www.kosmopedia.org/


2 komentarze:

  1. O dzieki za wyjaśnienie składów bo szukałam informacji do Tioxolone, ale koniec końców wylądowałam w sklepie www.konopiafarmacja.pl i trafiła w moje ręce 2 składnikowa maść konopna na wosku pszczelim z CBD. Jest mega na blizny potrądzikowe.

    OdpowiedzUsuń
  2. Super artykuł. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

}