Taki produkt 3 w 1, który w asortymencie ma wiele firm, warto czasem mieć. Testowałam kilka takich kosmetyków i osobiście lubię ich używać na moją mieszaną cerę, nie na co dzień ale od czasu do czasu. Ostatnimi czasy konkurencję zrobiła im pasta manuka, która jest tańsza i skuteczna, ale takie rzadsze w konsystencji pasty też mają swoje plusy.
Czy kosmetyk z Perfecty różni się czymś od podobnych? Nie zauważyłam. Co ciekawsze, w Rossmanie leży na półce z dermokosmetykami, o ile w ogóle można stwierdzić że w tej drogerii są jakieś dermokosmetyki, a tym bardziej jakieś wyróżniające się, czy godne uwagi. Zawsze powtarzam że nie warto wierzyć w obietnice, jeśli ktoś chce wiedzieć co na ten temat ma do powiedzenia producent, radzę zajrzeć na oficjalną stronę. Dlaczego jednak od czasu do czasu sięgam po ten 'żel' - maskę? Z oczywistego dla mnie powodu - ma drobne drobinki, które bardzo delikatnie i powierzchownie złuszczają niewielką część warstwy rogowej. To czyni go wygodnym w użyciu, mimo że jak już nadmieniłam, nie używam go na co dzień. Wolę zwyczajny żel, którym mogę też najechać na okolicę oczu. Manuka, którą grubsze drobinki dyskwalifikują, jeśli chodzi o codzienne oczyszczanie jest lepsza, natomiast jak wiadomo cera każdego z nas ma swoje zachcianki i czasem nawet moja wymaga czegoś delikatniejszego.
Konsystencja - dosyć rzadka, delikatna, ale nie spływa z twarzy. Zapach nie jest nieprzyjemny, ale dosyć intensywny o czym świadczy ilość kompozycji zapachowych w składzie.
Aqua - woda
Kaolin - glinka biała, działanie bakteriobójcze
Polyvinyl chloride - chlorek etenylu, PVC, tworzywo sztuczne
Decyl Glukoside - glukozyd decylowy, emolient tłusty
Glicerin - gliceryna, alkohol utrzymujący wilgoć
CI 77891 - dwutlenek Tytanu, naturalny biały pigment, mineralny filtr UV
Magnesium aluminium silicate - zagęstnik
PEG-7 glyceryl cocoate - stabilizuje i poprawia wygląd piany, substancja renatłuszczająca
Propylene glycol- glikol propylenowy, podobny do gliceryny, humektant, tworzy na skórze wilgotny, nie wysychający film nawilżający, może działać komedogennie, czyli zapychać pory skóry
Alcohol - etanol, rozpuszczalnik
PEG-40 castor oil - olej rycynowy etoksylowany, substancja myjąca - usuwa zanieczyszczenia
Tioxolone - substancja ściągająca
Salix alba bark extract - wyciąg z kory wierzby białej, funcja kojąca, tonizująca
Xantam gum - guma ksantanowa, zagęstnik
Allantoin - pochodna mocznika, działa nawilżająco, może być komedogenna
Disodium EDTA - zmiękcza wodę, co ma raczej znaczenie przy pielęgnacji włosów, tutaj zwiększa trwałość kosmetyku
hydroxyacetophenone - hydroksyacetofenon, pełni rolę konserwantu
Ethylhexylglycerin - konserwant pochodzenia naturalnego,
phenoxyethanol - konserwant
Citrix acid - Regulator pH i delikatny konserwant
Limonene - Kompozycja zapachowa
Hexyl Cinnamal - zapach
Linalool - zapach
Citral - zapach
Parfum - zapach
Cl77268:1 - czarny węgiel
Nigdy nie używałam tego typu produktów, ale mam też inny typ cery ;)
OdpowiedzUsuń