niedziela, 1 maja 2016

Yves Rocher: Szampon odbudowujący, Odżywka odbudowujaca, Maska odbudowująca do włosów


Spotkanie z linią do włosów to pierwszy raz, kiedy mam do czynienia z marką Yves Rocher. Ale skoro jest tak rozchwalana, to czemu by nie spróbować? ;)
Z wielu dostępnych serii zdecydowałam się na serię do włosów suchych i kręconych. 

 

"Szampon wzbogacony o olejek Jojoba, który posiada właściwości odżywcze. Dzięki niemu Twoje włosy będą odżywione, odbudowane, wygładzone i mocniejsze.
Formuła bez silikonu sprawia, że włosy są lekkie."


Szampon mieści się w 300 ml buteleczce i łatwo go wydobyć z opakowania. Olejki które są w składzie, są tam rzeczywiście, tak jak zapewnia producent, niezbyt wysoko, ale szampon ma lekką formułę. Dobrze się pieni i myje włosy, nawet z olejów. Mam wrażenie, że mega szybko wypłukuje kolor z włosów, ciekawe czy jest ktoś, kto też tak uważa :) Produkt jest dosyć wydajny biorąc pod uwagę ilości, jakie zużywam. Lubię używać go raczej ze względu na zapach, bo dla mnie jest bardzie przeciętny, niż niezwykły.


 "Odżywka wzbogacona o olejek Jojoba, posiadający właściwości odżywcze. Dzięki niemu Twoje włosy będą odżywione, odbudowane i łatwo rozczesujące się.
Formuła bez silikonu sprawia, że włosy są lekkie."


Odżywka, podobnie jak szampon nie zawiera sztucznych barwników, parabenów i silikonu. Ta 'naturalność' i zapach decydują najbardziej o tym, że chętnie sięgam po kosmetyki. Odżywki jest mniej niż szamponu, bo 150 ml i skończyła mi się jako pierwsza. Ma gęstą konsystencję, ale tak czy inaczej lubię nakładać odżywki w kosmicznych ilościach. Włosy, jak to po odżywce - miękkie i łatwiejsze w rozczesywaniu.

 

Maska
"Masło Karite, zawarte w formule, wspomaga proces odbudowywania włosów, dzięki czemu Twoje włosy będą odbudowane. Drugi składnik aktywny, olejek jojoba, wspomaga odżywianie, dając efekt intensywnie odżywionych włosów.
Włosy intensywnie odżywione i odbudowane. Masło karité dodatkowo wspomaga proces odbudowywania."


Maskę do włosów baardzo polubiłam. W porównaniu do innych masek do włosów, przypomina mi w konsystencji bardziej krem do twarzy. Nakłada się ją łatwo i przyjemnie. Producent zaleca trzymać ją 5 minut, ja oczywiście pod czepkiem i ręcznikiem trzymam minut 30. Pomimo tego, że jeśli chodzi o składniki aktywne, można wyróżnić olej jojoba i masło shea, włosy po użyciu są bardziej gładkie i lśniące. Moim zdaniem 25 zł za 150 ml to sporo, ale cieszę się, że miałam okazję ją wypróbować. Zaraz czeka mnie ostatnie użycie i już niestety koniec maski. ;)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

}