Hej! Dziś trochę o mojej 'wymarzonej' palecie od Makeup Revolution, która po prostu, cóż to dużo ukrywać, powaliła mnie swoim pięknym, estetycznym opakowaniem. Miałam zamiar zamówić ją przez internet (40-50 zł), ale doszły nowe koszta - wczoraj dosłownie złamałam swój telefon, co zapewne utrudni mi blogowanie. Jednak, kiedy zobaczyłam ją na żywo w Drogeriach Polskich... przepadłam.
Przede wszystkim, moje pierwsze wrażenie, to: wow, jakie te cienie są małe! Tak, jeśli ma się na co dzień do czynienia z cieniami Inglota czy Paese, te okienka mogą wydawać się małe. Z drugiej strony, są klasycznej wielkości jak na gotowe palety - coś jak w Sleeku, pomimo że na zdjęciach mogą wydawać się większe. Dotknąwszy wypiekanych cieni już wiedziałam, że musi być moja.
Paleta łączy w sobie w sumie 30 cieni, matowych, z błyskiem i wypiekanych. Kolory są piękne i stworzone tak, że można łączyć je ze sobą bez większych przeszkód. Są to oliwkowe zielenie niebieskości, cieplejsze brązy i oczywiście beże. Do cudownego, złotego opakowania dołączony jest również pędzelek, ale jak dla mnie to zwykła atrapa. Jest dwustronny - z jednej strony bardzo twardy, z drugiej jakby za miękki, więc traktuję go jako ozdobę, radząc sobie profesjonalnym pędzlem. Cienie oceniam na plus, zwłaszcza te wypiekane.
W nabliższym czasie być może wrzucę jakiś makijaż z cieniami, lub wszystkie swatche, żeby przybliżyć nową paletkę bardziej. A tymczasem -nie wahać się! Do codziennego, nieprofesjonalnego użytku lub na prezent, będzie jak znalazł.
Ta paletka jest przepiękna, marzy mi się od dawna :)
OdpowiedzUsuńWizualnie bije na głowę wszystkie znane mi paletki :)
UsuńWizualnie ta paletka bardzo mi się podoba, natomiast słyszałam, że cienie są średnie - jedne naprawdę fajne, inne bardzo słabo widoczne :C Na razie paletek mam dość i na pewno jej nie kupię :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, u jasnych cieni z pigmentacją jest bardzo kiepsko, natomiast wypiekane pięknie się mienią. Paletką łatwo jest wykonać dosyć ciemny makijaż, na pewno dodam coś na dniach :)
UsuńPrzepiękna jest ta paletka, wygląda na o wiele droższą ;) Mi akurat małe cienie by nie przeszkadzały, przynajmniej miałabym możliwość je zużyć ;)
OdpowiedzUsuń