środa, 8 czerwca 2016

Skin79 Dream Girls Beblesh Balm - krem BB dla młodych cer


Cześć! Dziś będzie o kremie jedynym w swoim rodzaju, czyli Dream Girls. Niektórzy z was może jeszcze pamiętają jak ja, jak ten krem wyglądał 5 lat temu - opakowanie soczyście fioletowe i był to 'ten krem BB w gwiazdki', ale najbardziej pożądany był i tak hot pink, więc Dream Girls był nadal 'tym kremem w gwiazdki'. :) W końcu się skusiłam i wypróbowałam. Co myślę? Że jest to mój najmniej ulubiony krem z rodzinki Skin79. Ale może to przez, użyję tego już trochę pompatycznego wyrażenia: "Obietnice producenta." A największa i najbardziej przekłamana z nich to: Mat i pełna kontrola sebum.

Grafika pochodzi ze strony http://www.skin79-sklep.pl/

Wielofunkcyjny krem BB o ultralekkiej formule O/W. Emulsja O/W gwarantuje łatwość aplikacji, wyrównanie kolorytu, pełną kontrolę sebum oraz długotrwałą świeżość cery. Krem zawiera ekstrakt z papai, który utrzymuje miękkość i aksamitność skóry. Wysoka ochrona przed promieniowaniem UV - SPF30++

"Mat i pełna kontrola sebum" - tym określeniem na pewno nie opisałabym kremu. Przy recenzjowaniu kremu Skin79 lovely girl, również dla młodych cer posłużyłam się zdaniem 'lustro bez pokrycia.' Teraz natomiast myślę, że to właśnie zdanie najbardziej oddaje Dream Girls.


Żeby była jasność - wiem, że po kremach BB czasem nie można spodziewać się matu. Koreańczycy celebrują efekt glow na cerze i dla nich mat wygląda inaczej. Jednak do zakupu kremu najbardziej skusiła mnie obietnica zmatowienia. Już pal licho krycie, jeśli krem ma matowić i pielęgnować to ok. Niestety, w tym przypadku - ani nie matuje, ani nie ma krycia. Docelowymi konsumentami powinny być osoby z cerą suchą, spodziewające się znikomego krycia, jednak pożyczyłam krem takiej osobie (na codzień używa Paese Multivitamin Covtail) i też była niezadowolona. Nie mówiąc już o opisie kremu - formuła O/W (emulsja olej w wodzie) a w niektórych opisach kremu widnieje hasło 'beztłuszczowy'. Heloł, o ile się nie mylę, bo składów tej firmy nigdy nie analizowałam porządnie, żaden krem BB nie jest beztłuszczowy. Ale nie czepiam się, bo na oficjalnej stronie producenta nie ma nic o 'beztłuszczowości' produktu, chociaż mam ogromne wrażenie, że takie wyrażnie tam niegdyś dostrzegłam.

po lewej goła dłoń, po prawej z kremem
Krem jest dla mnie w tym momencie mało przydatny, ale pocieszam się jeszcze filtrem 30 PA++ i być może wykorzystam go jako filtr pod jakiś mocno kryjący fluid. Teraz Skin79 wyprzedaje go po rekordowo niskiej cenie, nie wiem czy chcą się go pozbyć, ale wystarczyłoby zmienić opis, bo być może w Korei brzmi dobrze, ale w Polszy jest wysoce przekłamany.


INCI: Water, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Cetyl Ethylhexanoate, 4-Mthylbenzylidene Camphor, Titanium Dioxide, Propylene Glycol, Butylene Glycol, Polysorbate 60, Stearic Acid, Mineral Oil, Isopropyl Myristate, Sorbitan Stearate, Dimethicone, Dipentaerythrityl Hexahydroxystearate/ Hexastearate/ Hexarosinate, glyceryl Stearate SE, Cetyl Alcohol, Silica, BHT, Disodium EDTA, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Triethanolamine, Polyacrylate-13, Polyisobutene, Polysorbate 20, Carica Papaya (Papaya) Fruit Extract, Citrus Grandis (Grapefruit) Fruit Extract, Glycyrrhiza Glabra (Licorice) root Extract, Portulaca Oleracea Extract, Asparagus Lucidos Root Extract, Tussilago Farfara (Coltsfoot) Flower Extract, Laminaria Japonica Extract, Tocopheryl Acetate, Propylparaben, Butylparaben, Ethylparaben, Methylparaben, Chlorphenesin, Fragrance, CI 77491, CI 77492, CI 77499.b

2 komentarze:

  1. Osz wcięło mi pierwszy komentarz...
    W każdym raz kolor jest ewidentnie nie mój. Dużo czytałam opinii na temat tego kremu i większa część z nich była dokładnie taka jak Twoja. Teraz już wiem dlaczego Skin wyprzedaje go w takiej śmiesznie niskiej jak na nich cenie :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kolor kolorem, jest szarawy, ale na twarzy praktycznie w ogóle niewidoczny. Też nie dziwią mnie te wszystkie opinie :)

      Usuń

}