Nawilżająca emulsja z aktywną i stabilną witaminą C oparta na:
- biotechnologii enzymatycznego, stopniowego uwalniania witaminy C
- synergicznym połączeniu z kwasem hialuronowym i hydroxyproliną dla optymalizacji skuteczności
- długotrwałym oddziaływaniu na skórę po aplikacji
- Przyspiesza produkcję włókien podporowych – kolagenu i elastyny.
- Wzmacnia efekt spoistości i jędrności naskórka.
- Redukuje parametry wiotczenia skóry.
- Długotrwale wygładza zmarszczki.
- Odmładza skórę przez rozświetlenie i wyrównanie kolorytu.
- Zapewnia codzienną ochronę przed promieniowaniem UV.
Jak widać krem jest obiecujący, niestety miałam tylko jedną próbkę i muszę wyposażyć się w pełnowymiarowe opakowanie. Krem odpowiada mi bardziej, niż przeciwtrądzikowy z tej samej serii Ziaja med. Starczył mi na zaledwie 2 dni, ale dość dobrze nawilżył skórę, i była zdrowo rozświetlona - ku mojemu zdumieniu, bo słabo na to liczyłam. Jak już kiedyś wspomniałam, krem który wyrównuje koloryt jest cudem, a delikatnie i zdrowo rozświetlający - błogosławieństwem, ponieważ są to dla mnie 2 najważniejsze oznaki zdrowo wyglądającej cery. Niektóre osoby narzekają, że krem nie rozjaśnia, ale przeczytałam dokładny opis, i producent nie obiecywał nic takiego. Jest tylko mowa o ewentualnym rozjaśnieniu i wyrównaniu przebarwień, poprawieniu kolorytu i rozświetleniu. Jeśli chodzi i sprawę przeciwzmarszczkową - trudno stwierdzić. Profilaktyka na pewno byłaby przydatna. Na pewno sięgnę po ten krem przy następnej wizycie w aptece zamiast przeciwtrądzikowego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz